Site stats 5 zadziwiające uczestników Twoja twarz brzmi znajomo – Brain Berries

5 zadziwiające uczestników Twoja twarz brzmi znajomo

Advertisements

Twoja twarz brzmi znajomo to jest widowisko telewizyjne, które wychodzi na antenie Polsatu od 8 marca 2014 i jest oparty na hiszpańskim “formacie” Your Face Sounds Familiar. Ten format polega na tym, że znana osoba ma przybrać w kogoś innego znanego. Po wielogodzinnym oglądaniu programu i przeczytaniu mnóstwa komentarzy lista najbardziej barwnych i zręcznych uczestników musi wyglądać tak.

Zaskoczyło mnie pytanie, czy ten spektakl generuje coś nowego, czy to tylko się opiera na nostalgie? Jeśli jest nostalgiczny w swojej treści, to dla mnie oglądanie było by stratą czasu. Myśląc (trochę) krytycznie, ten program doświadcza, że styl jest prawdziwą osobą. Człowiek, który używa tego stylu, nie jest tak ważny, jak ekstrawagancki rozpoznawalny wygląd. Nie lubię stanu nostalgii, wolę marzyć o możliwych światach. Jakby w obronę temu programu, powiem, że ten pokaz to sposób na przywrócenie polskiej klasyki. To sposób na przejęcie czyjejś tożsamości i pokazanie swojego talentu. 

Jednak czasem wynikają szokujące zaskoczenia. Naprzykład, granie czarnej osoby nie każdym udałało się, ale Katarzyna Skrzynecka zrobiła totak mocno, że we szystkich lały łzy. Wiedząc o apartheidzie czarnoskórych w Afryce i niewolnictwie Afroamerykanów nawet do lat 60., ciężko nie płakać od piosenki Louis Armstronga. Personifikacja może mieć różne znaczenia. Ale we wielu innych numerach granie osoby innej rasy wyglądało dla mnie niepokojące. 

Katarzyna Skrzynecka as Louis Armstrong

Zaniedbany wychowawczo włóczył się po ulicach, skąd trafił do zakładu poprawczego. Od szóstego roku życia znalazł się pod opieką Karnoffskich, żydowskiej rodziny pochodzącej z Litwy, która przyjęła go do siebie, karmiła i wychowywała traktując jak członka rodziny

Płeć I rasę. Zadanie dla kobiety heroicznie. spektakl ukazuje starego mędrca, który śpiewa swój hymn miłości „Cóż za cudowny świat.”

Polecam również sprawdzić jej inny występ, w role Andrea Bocelli & Sarah Brightman. To znaczy, że występuje w dwóch płciach jednocześnie, jako dwie osoby śpiewające operze. To jest potężna metafora tego, jak ciało dostosowuje się do oczekiwań wizualnych. Lustro w przedstawieniu było tak namacalne, że widzem trudno zachować spokoju. Przypominam też już podobna idea była u francuskiego muzyka,  Stromae – Tous les memes.

Maria Tyszkiewicz – Rihanna Diamonds 

Widziało to 4 miliony ludzi, ale nikt się nie obraził, dlatego nie widzę problemu (w tym czasie), ale jest bardzo dobrze wykonane. Piosenka „Chodź”, którą Maria Tyszkiewicz napisała przed projektem jest bardziej oryginalniej, niż Rihanna (przepraszam zwolenników, to tylko mój gust). to wysokiej jakości muzyka współczesna. Przypomniało mi się Grimes i Sevdaliza, ale to dlatego, że jestem taką popową osobą. Myślę, że może być nawet lepszy niż Grimes.

Sukces jej występów był bardzo ważną motywacją samorozwoju i ona chcę być nowoczesną i dobrze wykształconą w klasyce:

Nigdy nie chciałam być pianistka, więc unikałam ćwiczeń poprzez łamanie młoteczków w pianinie i niszczenie klawiszy, czego teraz żałuję, bo nadal moje pianino potrzebuje renowacji żebym mogła sobie akompaniować… z końcem programu obiecuje naprawę.

Michał Meyer jako The Weeknd

Kiedy pojawił się kopniak tej piosenki, był bardzo dobry. opanował styl amerykańskiego kolegi, dzięki czemu ma tyle samo talentu do wykonania. pytanie brzmi, jak bardzo jest kreatywny, aby wymyślić własny styl. Słuchałem kilku jego występów i były ciekawe i wartościowe. 

Adam Strycharczuk jako Violetta Villas – Dla Ciebie, mamo

Niektórzy wykonawcy jak Adam Strycharczuk   to po prostu magicy bez płci i ciała. To sprawiło, że zaniemówiłem i nie mogłem zrozumieć, jak ten spektakl jest złożony. Osoba, która wybrała tę pracę, była dobrze zestrojona z muzyką. Ten występ pokazał mi też jeszcze jedną funkcję formatu: wprowadzenie nowych stylów, które nie są dobrze zapamiętywane. Sędziowie byli zahipnotyzowani. Jest coś niewiarygodnego – cuda stworzonego przez sztukę?

Jeremi Sikorski jakoCalvin Harris – Summer

Ten spektakl pokazuje geniusz Calvina Harrisa. Jego kompozycja jest złożona, pełna namiętności i seksualności. Podszywanie się pod niego to magia.

Jeszcze polecam Jeremi SikorskijakoRonnie Ferrari.