Jocelyn Wildenstein, nazywana „Kobietą-Kotem” w mediach, stała się sławna przede wszystkim z powodu licznych operacji plastycznych, które zmieniły jej wygląd w sposób budzący kontrowersje i zainteresowanie na całym świecie. Urodzona w Szwajcarii w 1940 roku, Jocelyn nie zawsze była postrzegana przez pryzmat swoich operacji, lecz jej życie w końcu skoncentrowało się wokół skomplikowanej relacji z chirurgią plastyczną.
Zanim stała się sławna, Jocelyn prowadziła życie w luksusie i bogactwie. W latach 70. poślubiła miliardera Aleca Wildensteina, zamożnego handlarza dziełami sztuki, co otworzyło jej drzwi do elitarnych kręgów społeczeństwa. Żyła w bogatych apartamentach w Nowym Jorku i posiadłościach na całym świecie. Małżeństwo pary było jednak burzliwe, a gdy zaczął się kryzys, Jocelyn zwróciła się po pomoc do lekarzy chirurgii plastycznej, prawdopodobnie jako sposób na uratowanie swojego związku.
Jocelyn rozpoczęła swoją podróż z operacjami plastycznymi w latach 90., kiedy jej małżeństwo z Alekiem Wildensteinem zaczęło się rozpadać. Jak sama wyznała w jednym z wywiadów, głównym powodem, dla którego zdecydowała się na operacje, była chęć zachowania młodego i atrakcyjnego wyglądu, który miał sprawić, że mąż jej nie opuści. Istnieją doniesienia, że inspirowała się wyglądem dzikich kotów, co prawdopodobnie miało nawiązywać do fascynacji Aleca dzikimi zwierzętami.
W miarę upływu lat Jocelyn zaczęła być postrzegana przez pryzmat kolejnych operacji, które znacząco zmieniły jej twarz. Szczególną uwagę przyciągały jej powiększone oczy, które miały przypominać wygląd dzikich kotów, oraz mocno napięta skóra i nienaturalne proporcje twarzy. Zamiast osiągnąć zamierzony efekt odmłodzenia, operacje spowodowały skrajnie nienaturalny wygląd, co stało się tematem wielu artykułów i programów telewizyjnych.
Wildenstein szybko zyskała miano jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci w świecie operacji plastycznych. Media zaczęły ją nazywać „Kobietą-Kotem”, nawiązując do jej wyjątkowego wyglądu. Jej transformacja stała się przykładem tego, jak ekstremalne mogą być konsekwencje obsesji na punkcie wyglądu. Niestety, poddanie się tak wielu operacjom nie odniosło zamierzonego efektu – małżeństwo Jocelyn z Alekiem rozpadło się z hukiem w 1999 roku. Był jednym z najdroższych rozwodów w historii. Jocelyn otrzymała od męża ponad 2,5 miliarda dolarów oraz dodatkowe 100 milionów dolarów rocznie przez kolejne 13 lat. Podczas procesu rozwodowego Alec Wildenstein rzekomo skomentował jej wygląd, mówiąc, że „żadna z operacji nie mogła przywrócić jej naturalnego piękna”.
Jocelyn Wildenstein stała się nie tylko obiektem fascynacji mediów, ale również szeroko omawianym przykładem nadmiernego uzależnienia od chirurgii plastycznej. Choć wiele osób widzi w jej transformacji przestrogę przed nadmiernym ingerowaniem w wygląd, sama Jocelyn nie wydaje się być z tego powodu zmartwiona. W licznych wywiadach twierdziła, że jest zadowolona z efektów swoich operacji i nie widzi siebie jako ofiary chirurgii plastycznej.
W 2016 roku Wildenstein ogłosiła bankructwo, pomimo ogromnej fortuny, którą zdobyła po rozwodzie. Problemy finansowe wynikły prawdopodobnie z kosztownego stylu życia oraz licznych inwestycji, które nie przyniosły oczekiwanych zysków. Mimo to, Jocelyn nadal bywa na salonach, a jej zdjęcia pojawiają się w mediach plotkarskich.
Oczywiście sama Kobieta – Kot nieustannie zabiega o uwagę mediów wrzucając do sieci kolejne zdjęcia. Ostatnio podzieliła się z obserwatorami zdjęciem z młodości, na którym jest ze swoją córką Diane. Szokujące jest, jak piękną kobietą była!
Podsumowując, życie Jocelyn Wildenstein to skomplikowana opowieść o bogactwie, sławie i obsesji na punkcie wyglądu. Jej nieudane operacje plastyczne stały się jej znakiem rozpoznawczym, a jednocześnie przykładem, jak daleko mogą posunąć się niektórzy w pogoni za ideałem piękna, który okazuje się złudny.
