Dziś ciekawa historia o parze, która znalazła miejsce do życia w kanale.
Czy to dobre miejsce do życia, zapytacie? To zależy.
Czy to dobre miejsce do życia, zapytacie? To zależy. Jeśli my dziś mielibyśmy zamienić nasze wygodne mieszkanie na komorę w kanale miejskim, prawdopodobnie nie bylibyśmy zadowoleni, jednak dla tej pary te pomieszczenia w podziemiach są prawdziwym domem, w którym są szczęśliwi!
Jak to się stało?
Miguel i Maria żyją w Kolumbii i od lat oboje zmagali się z uzależnieniem a w konsekwencji tego – z bezdomnością. Ich życie zanim się poznali, jak łatwo się domyślić, było pasmem udręk – samotność, bezdomność, uzależnienie od narkotyków (co w Medellin, kolumbijskiej stolicy karteli narkotykowych nie jest niczym niezwykłym) spowodowało, że ich sytuacja była tragiczna.
Kolumbia to nie jest miejsce, gdzie bezdomni dostają jakąkolwiek pomoc socjalną, są skazani na siebie. Jeśli nie potrafią lub nie mogą pracować i nie mają rodziny, lub rodzina nie chce się z nimi kontaktować – wtedy ich sytuacja staje się tragiczna.
Jednak do Miguela i Marii któregoś dnia uśmiechnął się los – poznali się tam, gdzie mieszkali – na ulicy. Zaczęli być sobie coraz bardziej bliscy, zakochali się w sobie i to właśnie to uczucie dało im siłę, żeby zacząć zmieniać swoje życie. Razem poczuli się silni, chcieli się troszczyć o siebie nawzajem i to właśnie uzależnienie było tym, co postanowili porzucić, żeby zmienić swoje życie.
Nie jest jednak łatwo znaleźć pracę, gdy przez tyle lat było się bezdomnym, a brak pracy oznacza, że nie da się wynająć mieszkania. Któregoś dnia jednak Miguel natrafił na puste pomieszczenia w kanałach miejskich i od tej chwili marzenia o zamieszkaniu razem z Marią mogło się wreszcie ziścić. Pomieszczenie nie było bardzo duże ani szczególnie wysokie, ale przecież nikt nie projektował go z przeznaczeniem na mieszkanie. Wejście do ich nowego lokum prowadzi przez właz typowy dla otworów kanalizacyjnych, jednak zakochani zobaczyli w kanale swoją szansę na nowe życie.
Podzielili przestrzeń tak, że udało się wyodrębnić maleńką kuchnię i sypialnię, mają nawet prąd! Dodatkowo mogli zagospodarować otoczenie wokół swojego nowego domu, gdzie urządzili sobie prowizoryczna łazienkę i składzik gospodarczy.
Miguel i Maria mieszkają tam od 22 lat i raczej chronią swoją prywatność przed reporterami, jednak nam udało się zdobyć ich zaufanie i zwiedzić ich królestwo oraz wysłuchać historii ich życia, którą opowiadają z ogromnym wzruszeniem.
Ich historia to dowód na to, że miłość jest w stanie pokonać wszystkie przeszkody, dodaje sił do walki, którą niemożliwe jest stoczyć w pojedynkę.
