Zapewne widzieliście artykuły mówiące o tym, że słynny aktor Bogusław Linda znany z produkcji takich, jak: „Psy”, „Sara” czy „Kobiety mafii”, schudł i nie wygląda już tak atrakcyjnie jak kiedyś. Muszę zapewnić, że tak to wygląda, bo prasa wymaga dramatycznych nagłówków dla click’ów. Świat mass mediów tworzy iluzoryczną bańkę, w której ciała się nie starzeją, a celebryci mają dokładnie takie same postawy i idee, jak ich fani. Prawdą jest twierdzenie, że aktor ma problemy ze zdrowiem, ale po przeprowadzeniu badań i przestudiowaniu źródeł można śmiało powiedzieć, że głównym problemem, którego doświadcza, jest starość. Udział w mniej udanych filmach, jak serialu „I kto tu rządzi?”, nie spowodowało chorobyaktora. Również problemy ze zdrowiem nie spowodowały, że stracił na wadze.
Jak mówiła w lutym 2021 roku Lidia Popiel, żona aktora: „Bogusław miał zabieg związany z kręgosłupem. Przeszedł też rehabilitację. Ale to nie jest dramat. Takie zwyrodnienia i problemy ma 50 procent ludzi, tak przynajmniej mówią nam lekarze ortopedzi. Wiemy coś na ten temat, prawda?” – napisała Viva.pl. Dlatego nie ma logicznego związku między tym, co mówi się o aktorze, a opisem jego życia. Więc zamiast dramatyzować i zakłamywać sytuację z prawdziwego życia, w którym po prostu aktor się starzeje i podlega procesom, którym prędzej czy później będziemy podlegać my wszyscy, zajmijmy się na chwilę przypomnieniem sobie, dlaczego jest on tak ważną postacią dla naszej kultury.
Wiele artykułów (na przykład, na Pudelek.pl, Lelum.pl) twierdzi, że aktor jest najbardziej atrakcyjny spośród polskich aktorów. Ok, ale krytycznie mówiąc, całą ideę atrakcyjności tworzą filmy, w których dostał role. Jest nie tylko przystojny, ale pasuje do całej idei bycia polską gwiazdą jak aktorzy Hollywood. Jest jak Bruce Willis czy Jean Reno w Leonie Zawodowcu, którego właśnie naśladował w filmie „Sara”. Powiem nawet tak, że wygląd i podobieństwa to tajemnice, które sprawiają, że aktor jest tak sławny. To paradoks popkultury: im bardziej jesteś do kogoś podobny, tym bardziej odnosisz sukcesy. Gdy aktor się zestarzeje, jest jak zgniły owoc, który przypomina sobie tylko z przeszłości, ale nie jest już tym, kim jest, ponieważ nie wygląda jak ktoś inny.
To, co mówi aktor, ma wartość kulturową. Jego słowa o katolicyzmie wywołały wiele dyskusji, szczególnie w Radio Maryja. Choć twierdzi, że jest osobą religijną, jednocześnie mówi, że Kościół podzielił naród. Takie słowa powodują, że z jednej strony aktor zwraca na siebie uwagę, ale w rzeczywistości czyni go mniej atrakcyjnym dla niektórych widzów, którzy dorastali z jego filmami. Oczywiście ludzie, którym nie podoba się jego stanowisko na temat kościoła, wolą widzieć go starzejącego się i cierpiącego. Może to jest powód, dla którego w ostatnim czasie aktor spotkał się z tak negatywną uwagą w prasie? Prawdopodobnie potrzebne byłyby osobne badania na temat osób, które poruszały ten temat, aby zrozumieć, jak ich podejście do jego zdrowia ma się do ich poglądów religijnych.
Bogusław Linda i Lidia Popiel dochowali się córki, która poszła w ślady rodziców i zajęła się zawodowo aktorstwem i modelingiem.
Ci, którzy wymagają od aktorki świeżej energii, mogą jej szukać w nowym filmie, w którym miała pracować z sobowtórem. Jest jednak inny sposób podejścia do tego. Cena wielokrotnie obejmowała zdjęcia, które jego córka opublikowała w mediach społecznościowych. Ma wiele cech swojego ojca. Z całą pewnością można powiedzieć, że największe podobieństwo do ojca widać po ustach, zębach i kształcie głowy. Może ten opis nie jest uczciwym przedstawieniem wyglądu 29-letniej córki aktorki, więc lepiej wejść na jej Instagram i sprawdzić.
Ten artykuł jest odpowiedzią na to, co widzieliście w prasie. Jeśli doszedłeś tak daleko w lekturze, prawdopodobnie wiesz, że nagłówki kłamią i nie należy w nie wierzyć bez sprawdzenia źródeł. Moim zdaniem nie ma powodu do obaw o zdrowie aktora. On potrafi dobrze się starzeć. Niektórzy ludzie przybierają na wadze, inni tracą. Ludzie się zmieniają, bo się starzeją. Może jeśli masz 60 lat, to już to wiesz.
Nawet filmy, które powstają w konkretnych latach noszą znamiona stylu, w których zostały nakręcone, też z perspektywy lat starzeją się i teraz noszą piętno epoki, w której powstały.
